Doroczny Bal Otwartych Serc to okazja do uhonorowania Tych, którzy są wrażliwi na krzywdę drugiego człowieka i nie wahają się pomagać. Podczas balu, który odbył się w sobotę 11 lutego Prezydent Miasta Krosna wręczył statuetki przyznawane „Za wrażliwość na potrzeby społeczne Krosna i jego mieszkańców”. Wyróżnienie otrzymały Siostry Misjonarki św. Piotra Klawera w Krośnie oraz Pan Marek Sanocki – Prezes Zarządu Splast Sp. z o.o.
Rok 2022 uznać można za niezwykle trudny. Po zmaganiach z pandemią Covid-19, za naszą wschodnią granicą wybuchła wojna. Rosyjska agresja na Ukrainę, w wyniku której do dziś giną niewinni ludzie sprawiła, że tysiące uchodźców - zwłaszcza matek z dziećmi - przekroczyło granice naszego kraju w poszukiwaniu bezpieczeństwa. Niektórzy takie schronienie znaleźli w Krośnie, gdzie spotkali się z ofiarną i bezinteresowną pomocą niesioną spontanicznie przez mieszkańców
Siostry Misjonarki św. Piotra Klawera - już w pierwszych dniach wojny, kiedy dramatyczne wydarzenia zaczęły rozgrywać się za wschodnią granicą, udzieliły schronienia, zapewniły wyżywienie oraz pomoc psychologiczną dla ponad 20 osób. Wsparcie, w zależności od potrzeb obejmowało różne aspekty, w tym pomoc w załatwianiu spraw administracyjnych i bieżących, z którymi musieli się zmierzyć obywatele z Ukrainy po przybyciu do Polski.
Historia każdej z osób, która znalazła schronienie dzięki Siostrom jest inna, niektóre z nich nie były w stanie poradzić sobie z dramatem, którego doświadczyły. Siostry Klawerianki nie pozostawały obojętne na ostatnią wolę swoich podopiecznych i angażowały się w organizację pogrzebów osób, których ostatnim życzeniem było zostać pochowanym w ojczyźnie – na Ukrainie.
Zgromadzenie Sióstr bezinteresownie oferowało pomoc w najtrudniejszych sytuacjach. Udostępniając swoje progi dla potrzebujących Siostry zaskarbiły sobie wielką wdzięczność i uznanie uchodźców, dając doskonały przykład człowieczeństwa, miłości i wrażliwości na potrzeby i krzywdy niewinnych ludzi. Wsparcie Sióstr pozwoliło wielu uchodźcom znaleźć bezpieczną przystań w Krośnie. To tutaj na nowo zaczęli układać swoje życie.
Pan Marek Sanocki - Prezes Zarządu Splast Sp. z o.o., wykazał się niezwykłą wrażliwością i zaangażowaniem w pomoc dla obywateli z Ukrainy, którzy uciekając przed wojną znaleźli schronienie na terenie Krosna. Aktywnie włączył się w organizowaną doraźnie pomoc dla uchodźców ulokowanych w Bursie Międzyszkolnej, zapewniając wsparcie oraz najpotrzebniejsze środki rzeczowe.
Zawsze otwarty i chętny do udzielania wsparcia kolejnym potrzebującym, nie zważając na porę dnia i obowiązki wynikające z racji pełnionego stanowiska. Gdy w pierwszych dniach marca, w późnych godzinach nocnych do Krosna dotarła grupa uchodźców, Pan Marek osobiście udał się na miejsce oferując swoją pomoc, m. in. poprzez organizację noclegów i zakwaterowania. Każdy taki gest jest ogromnie cenny, ale jeszcze cenniejsza jest gotowość do długoterminowego zaangażowania.
W miarę ustabilizowania się sytuacji stwarzał uchodźcom warunki do podjęcia pracy. Dzięki jego empatii i wrażliwości schronienie w Jedliczu znalazły także osoby wymagające szczególnej troski i uwagi, tj. dzieci niepełnosprawne, którym konsekwentnie zapewniał nie tylko dach nad głową, ale także specjalistyczną pomoc psychologiczno-pedagogiczną.
Wielkie serce, wrażliwość na krzywdę drugiego człowieka, a także chęć niesienia bezinteresownej pomocy sprawiają, że Pana Marka Sanockiego śmiało można nazwać reprezentantem postaw i wartości, które są dla Polaków szczególnie ważne.
Statuetki od fundacji "Otwartych serc" w tym roku otrzymały dwie osoby współpracujące z organizacją od lat.
Bogdan Adamski od 2003 roku jest dyrektorem Zespołu Szkół Mechanicznych im. Stanisława Staszica w Krośnie. Szkoła, którą kieruje nie tylko zwraca uwagę na przygotowanie absolwentów do dalszej edukacji i pracy, ale również uczy wrażliwości oraz poczucia obowiązku młodych ludzi w sferach nie mających materialnego wymiaru.
dr nauk med. Stanisław Zieliński, starszy asystent w Klinice Chirurgii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie - Prokocimiu. Jest również Wojewódzkim Konsultantem Chirurgii Dziecięcej w Małopolsce. Doktor Zieliński pochodzi z Dukli, tutaj ukończył liceum ogólnokształcące. Jego ojciec prowadził aptekę w Dukli.Po ukończeniu studiów medycznych i odbyciu stażu, od 1986 r. rozpoczął pracę w klinice chirurgii w Prokocimiu, gdzie nieprzerwanie pracuje do dzisiaj. Posiada między innymi certyfikat mikrochirurgii wydany przez prof. Marię Siemionow, która pierwsza na świecie wykonała przeszczep twarzy w USA.
Stanisław Zieliński pracuje w zespole replantacji kończyn u dzieci. Zajmuje się leczeniem wad wrodzonych i urazowych. Jako pierwszy w szpitalu uniwersyteckim z sukcesem wykonał neuroendoskopię u dziecka z wodogłowiem.