Piętnasta Biesiada Poetycka przeszła do historii. Tym razem było to spotkanie obfitujące w niezwykle wzruszające chwile. Ogromną satysfakcją dla organizatorów była niespodziewana frekwencja. Przybyli prawie wszyscy członkowie Klubu Literackiego zrzeszonego przy RCKP. Zaszczycili nas także licznie przybyli goście - przyjaciele Klubu i miłośnicy poezji.
Wieczornica odbyła się na scenie, rodzinną atmosferę zapewniły dodatki w postaci stołów z poczęstunkiem oraz piękna jesienna dekoracja. W takim otoczeniu, wśród przyjaciół, wszyscy poeci prezentowali swoje wiersze. Spotkanie było okazją do wymiany myśli oraz wspomnień.
Szczególnym i niezwykle wzruszającym momentem było przekazanie opieki nad Klubem Annie Jakubik. W ciepłej atmosferze, dotychczasowy kierownik, Pan Wacław Turek, zaprezentował wszystkim przybyłym nowego opiekuna z ramienia instytucji. Wielu członków Klubu nie kryło zaskoczenia, a wszyscy z ogromym rozżewnieniem przyjęli informację o przejście Pana Wacława w stan, mniejszej niż dotychczasowa, aktywności. Będzie to jednak zmniejszona aktywność organizacyjna, bowiem poeta Wacław Turek nadal pozostaje w szeregach Klubu, jako czynny i aktywny twórczo literat, zaś jego kilkunastoletnie doświadczenie w kierowaniu poetami spod znaku RCKP będzie przykładem i wsparciem dla dopiero wchodzącej do organizacji Anny Jakubik.
Szacowne grono miało także okazję posłuchać poezji śpiewanej w wykonaniu barda bieszczadzkiego - Piotra Rogali.
Niezwykły to był wieczór, jak zawsze u poetów. Czas zdawał się płynąć innym torem, oniryczne frazy i piękne dusze przybyłych emanowały światłem wyjątkowym. Na następne spotkanie z poezją i poetami czekać nam przyjdzie aż do wiosny. Do tego czasu powstanie, z całą pewnością, bardzo wiele wyjątkowych wierszy.
Tekst: Anna Jakubik
Foto: Jakub Czekański