„Bezpiecznie w górach i na drodze” o puchar Dyrektora Pogotowia Ratunkowego w Krośnie
Już po raz drugi gimnazjaliści z Krosna i powiatu krośnieńskiego zmierzyli się w zawodach ratowniczych pod hasłem: „Bezpiecznie w górach i na drodze” o puchar Dyrektora Pogotowia Ratunkowego w Krośnie. W zawodach wzięło udział 15 trzyosobowych drużyn. Organizatorami zawodów byli: Miejski Zespół Szkół nr 2 w Krośnie, Samodzielne Publiczne Pogotowie Ratunkowe w Krośnie, Maltańska Służba Medyczna o/Krosno.
Żałować mogą te szkoły, które nie zdecydowały się wysłać swoich reprezentacji. Zawody bowiem były okazją nie tylko do zmierzenia się w konkurencjach ratowniczych, ale i przyniosły poszerzenie wiedzy z zakresu udzielania pierwszej pomocy. W tym roku z racji udostępnienia na zawody sali RCKP organizatorzy postanowili poza samymi zawodami zorganizować dla młodzieży serię wykładów poświęconych bezpieczeństwu. Do udziału w wykładach zaproszono wszystkie chętne szkoły – z zaproszenia skorzystało około 200 uczniów szkół z całego powiatu. W trakcie imprezy wystąpili:
-ratownicy bieszczadzkiej grupy GOPR z wykładem dot. bezpieczeństwa w górach i barwną opowieścią z praktyki ratowniczej w Bieszczadach.
-wicedyrektor WORD w Krośnie, który opowiadał młodzieży o sportach motorowych, wzbogacając wykład filmami z rajdów.
-Ratownicy SPPR z wykładem o nagłych zachorowaniach
-studenci ratownictwa medycznego z PWSZ Sanok, którzy zaprezentowali postępowanie w stanach zatrzymania krążenia.
Poza wykładami wszyscy chętni mogli ćwiczyć pod okiem studentów masaż serca i sztuczne oddychanie na fantomach dorosłych, dzieci i niemowląt.
Główną częścią imprezy były jednak zawody. Na początku młodzież rozwiązała test teoretyczny. Następnie zaś kolejne drużyny ruszyły na ratowniczy tor przeszkód. Pierwszym elementem był wypadek w górach. Dwójka turystów zagubiła się w górach. Zmarznięci, wychłodzeni znaleźli pustą szopę, w której usiłowali się rozgrzać. Gdy próbowali podpalić ognisko wykorzystując znaleziony pojemnik z paliwem doszło do poparzenia jednego z nich. Ratownicy musieli więc wykazać się tutaj jednoczesnym postępowaniem z wychłodzonymi turystami oraz poparzeniami u jednego z nich.
Następną symulacją był wypadek komunikacyjny, do którego doszło na oczach grupy ratowników. Pieszy potrącony przez pojazd doznał solidnego urazu brzucha, doszło u niego do wytrzewienia. Rozpięcie koszuli u poszkodowanego uwidaczniało fragmenty jelit u poszkodowanego. Dużym wyzwaniem było opatrzenie tej rany przez zespół ratowników, którzy jednocześnie musieli uspokoić kobietę kierującą pojazdem.
Ostatnim etapem było sprawdzenie się na fantomie symulującym zatrzymanie krążenia. Ratujący wykonywali masaż serca i sztuczne oddychanie na fantomie podłączonym do komputera. Po zakończeniu tej konkurencji grupa wracała na salę i uczestniczyła w wykładach.
Na wszystkich stanowiskach przewodniczącymi komisji oceniających byli pracownicy SPPR w Krośnie, na co dzień pracujący jako ratownicy medyczni i pielęgniarze w karetkach ratunkowych. Gwarantowało to rzetelność i obiektywność oceniania umiejętności praktycznego udzielania pierwszej pomocy w realnie symulowanych scenach.
Uczestniczący w zawodach podkreślali ich wysoką jakość przygotowania i przeprowadzenia. Żałować mogą jedynie Ci, którzy nie zdecydowali się wziąć udziału w tych zmaganiach. A uczestnicy już na końcu zawodów zgłaszali swój udział w kolejnej edycji zawodów, na które zapraszamy już za rok. Na pewno warto je organizować widząc zaangażowanie młodzieży - w tych zawodach wygrywa każdy ich uczestnik. Uczestnicząc w zawodach uczy się ratować ludzkie życie i zdrowie i wie, jak zrobić to skutecznie.