We wtorek (12.09) w Oddziale dla Dzieci i w Filii nr 4 Krośnieńskiej Biblioteki Publicznej, uczniowie krośnieńskich szkół podstawowych nr 3, 6, 10 i 14, uczestniczyli w spotkaniu z Agnieszką Tyszką. Autorką prawie czterdziestu książek dla dzieci i młodzieży, polonistką, a z zamiłowania ogrodniczką.

Agnieszka Tyszka pisze książki dla bardzo małych dzieci, trochę starszych i całkiem dużych. Za "Róże w garażu" otrzymała w 2005 r. nagrodę im. Kornela Makuszyńskiego. Jej niezwykłe dzieciństwo miało wpływ na to kim jest i jak pisze.

Autorka z humorem opowiadała, jak w wieku trzech lat przesiadywała w więzieniu (towarzysząc swojej mamie w praktykach), jak dorastała w domu starców, czyli u swoich dziadków w leśniczówce na Pojezierzu Drawskim. Tam też stawiała swoje pierwsze kroki - wśród mchów i paproci, poznając leśne rośliny i zwierzęta.

Tu właśnie zrodziła się jej miłość do książek. Na pytanie skąd bierze do nich pomysły, odpowiada bardzo prosto -  z wyobraźni, podróży, ze snów, z biegania po lesie, nawet z kopania w ogródku, z miłości do zwierząt.

Niezwykle popularna wśród młodych czytelników Agnieszki Tyszki jest jej seria o "Zosi z ulicy Kociej" (do tej pory ukazało się 10 części – najnowsza w tym roku pt. "Zosia z ulicy kociej. W ciekawych czasach". Skąd pomysł na Zosię? Wydawnictwo Nasza Księgarnia poprosiło autorkę o serię książeczek o polskiej dziewczynce osadzonej we współczesnych realiach, mającej takie same radości i troski jak wszystkie dziewięcioletnie dzieci.

I tak powstała przezabawna seria o perypetiach rezolutnej Zosi i jej zwariowanej rodzinki. Zosia mieszka na Mazowszu, nie lubi swojego imienia, ma młodszą siostrę Manię, dwie babcie, zwariowaną ciocię Malinę, kuzynów Krzysia i Misia, psa Rufusa vel Rosoła.  W pierwszej części czeka na czytelnika sporo niespodzianek: konkurs na Pajęczą Twarz Roku, trup na schodach, taniec z pralkami, spotkanie z Bezskorupciastym.

W każdej kolejnej części Zosia jest coraz starsza, aż w końcu trafia do klasy siódmej i z tego powodu przeżywa wiele trudnych chwil. Autorka zdradziła, że w części jedenastej, która ukaże się w księgarniach na wiosnę pojawi się nowa bohaterka - Tiara Felicja. Takie imię nosi pies, którego autorka (w prawdziwym życiu) adoptowała ze schroniska dla zwierząt.

Zosia posiada również pewien specyficzny sposób radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Wymyśla na nie zakleństwa. To krótkie, rymowane zdania, które zaklinają rzeczywistość, odczarowują coś niemiłego, niechcianego. Tak więc Zosia wymyśla cały szereg zakleństw domowych, szkolnych, wakacyjnych a nawet zakleństw na zwierzęta.

Takie samo zadanie czekało na uczestników spotkania. Uczniowie klas trzecich ze Szkoły Podstawowej nr 14 w Krośnie, w grupach zmagali się z tworzeniem zakleństw. Powstały ciekawe i śmieszne wierszyki odczarowujące przegrany mecz, źle napisany sprawdzian, czy kłótnię z koleżanką. Z kolei dzieci uczestniczące w spotkaniu w Filii nr 4 miały za zadanie napisanie lub narysowanie życzeń dla Zosi z okazji 5. Urodzin, bo tyle minęło od ukazania się pierwszej części.

Ciekawostką jest fakt, że Zosia Wierzbowska…istnieje naprawdę. Autorka odebrała pewnego dnia e-maila od mamy prawdziwej Zosi Wierzbowskiej, która jest rówieśniczką książkowej Zosi, mieszka w domu wraz z siostra Manią i ma takie same przygody. Agnieszka Tyszka miała przyjemność poznać obydwie dziewczynki- odwiedziła je w domu i w szkole.

Na zakończenie spotkania Agnieszka Tyszka zachęcała uczestników do czytania książek zaznaczając, że ten kto czyta książki żyje niejeden raz. Organizatorem spotkania była Krośnieńska Biblioteka Publiczna w ramach projektu "Biblioteka - miejsce czytania, miejsce działania", przy wsparciu finansowym Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Patronatem medialnym projekt objęli Portal Krosno24.pl, Portal KrosnoCity oraz Radio Trendy.

Tekst: Elżbieta Staroń