Karolina Świdecka jest artystką niezwykle interesującą. Od czasu ukończenia studiów malarskich w 2001 roku konsekwentnie i bez wahania realizuje swoją wizję świata. Oprócz dojrzałej, przemyślanej formy, Świdecką wyróżnia ogromna wrażliwość na kolor. Jej obrazy zdają się być zawieszone poza czasem. Mogłyby być namalowane (dziać się) w dwudziestym pierwszym wieku, ale też na samym początku dwudziestego, kiedy wszystko było jakby prostsze, a przyjemności i wypoczynek bywały niezobowiązujące.
To obrazy o czasie zatrzymanym, o chwili zobaczonej wnikliwym okiem. Przywodzą na myśl obrazy Rafała Malczewskiego, malowane w latach 30. XX wieku, którego sama artystka bardzo ceni. Są eleganckie i wyważone. To zamknięte, osobne światy. Kolor, którego Świdecka używa po mistrzowsku, wibruje, a jednocześnie w niezwykle prosty, ale wnikliwy sposób opisuje rzeczywistość. Wakacje zawsze trwają za krótko, ale przecież to bardzo długi lipiec.
![plakat wystawa.jpg [921.72 KB]](https://krosno.pl/storage/image/core_files/2025/7/14/cf1c9d798cb6a25bb6c3afa01f199efa/jpg/umkrosno/preview/plakat%20wystawa.jpg)
Wysokie drzewa, jak monumentalne, surowe kolumny, podtrzymują aksamitne niebo. Woda, malowana prostymi, szybkimi uderzeniami pędzla, lśni. Chmury, ciasno stłoczone, wypełniają horyzont. Śnieg jest zimny, obleczony chłodnym cieniem. Szumi potok. W tym wszystkim postacie — często z najbliższego otoczenia artystki — spacerują, leniwie brodzą w wodzie, idą do pobliskiego sklepu, pojawiają się w grupach, czasem samotne. A czasem ich po prostu nie ma. Za to artystka jest wciąż obecna, tak jakby zawsze znajdowała się w odpowiednim miejscu i czasie. Stoi po stronie Widza, obok, blisko. Patrzymy razem w niebo.
Zbierają się ciemne chmury, słychać wiatr, śpiewa słowik, nadchodzi mrok. Czy to będą nasze ostatnie takie wakacje?
Lato, nawet najpiękniejsze, czasem bywa zwiastunem nadchodzącej katastrofy. Im piękniejsze i rozleniwiające, tym mniej spodziewamy się zagrożenia. Ale ono tam jest. Czai się w gęstych chmurach, które niosą deszcz, a nawet burzę. W mrocznym lesie, na wzgórzu, pod wodą głębokiego jeziora, na pustych boiskach i placach zabaw. W opuszczonych domkach letniskowych, gdzie słychać jeszcze echo głosów matek wołających swoje dzieci. Chłodna woda uderza leniwie o dmuchany zamek na jeziorze. Powietrze faluje od gorąca na tle intensywnie niebieskiego nieba. Nieznośny dźwięk owadów w upale, rozgrzana ziemia, intensywny zapach zwiędłych roślin.
Młody mężczyzna podrzuca do góry dmuchaną zabawkę, stojąc w płytkiej rzece. Woda szumi jednostajnie, błękitne kółko do pływania jest wilgotne, ciepłe i pachnie gumą.
W oddali słychać śmiechy małych dzieci. A jednak chłopiec jest tu sam, zawieszony w czasie. Nie istnieje zewnętrzny świat, problemy w szkole, złamane serce, przyszłość.
Jest koniec lipca, połowa wakacji, 27 stopni Celsjusza. Na obiad będą naleśniki z jagodami. Widz z łatwością może identyfikować się z przedstawioną postacią, bo każdy z nas już tu kiedyś był. To obraz o beztrosce, o cieple i delikatnym wietrze, o chłodnej wodzie i o bezpiecznym miejscu. O sprawnym ciele. O idealnym lecie. A przynajmniej wszyscy chcielibyśmy, żeby tak było.
Wszyscy staramy się, żeby ledwie tląca się świadomość zagrożenia i niepokój nie zepsuły nam tych ostatnich, pięknych dni odpoczynku. Czy to okrutne piękno? Ta cała przyroda, której człowiek — pomimo prób — nie może uczynić sobie poddaną, ale jeszcze o tym nie wie? Odsuwamy od siebie ledwie kiełkującą myśl o nadchodzącej katastrofie. Albo po prostu o nieuchronnym powrocie do codzienności.
Mam nadzieję, że wystawa „Bardzo długi lipiec” przeniesie osoby oglądające do chwil dzieciństwa, spokojnej krainy, poza czasem. Wakacyjnej Arkadii, na którą wszyscy zasługujemy. I pomimo zagrożeń, które czyhają na nas w zewnętrznym świecie, oglądając te obrazy, przez chwilę odpoczniemy.
Tekst kuratorski autorstwa Pauliny Karpowicz.
Wystawa: Bardzo długi lipiec
Artystka: Karolina Świdecka
Termin wystawy: 18 lipca 2025 – 2 sierpnia 2025
Wernisaż: 18 lipca, godz. 18.00
Wydarzenie będzie tłumaczone na Polski Język Migowy
![herb.png [21.51 KB]](https://krosno.pl/storage/image/core_files/2020/9/16/3c5221ac49d04b697c0f0dda11ca7266/png/umkrosno/preview/herb.png)