Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Stanisława Pigonia w Krośnie serdecznie zaprasza na spotkanie z Olkiem Ostrowskim oraz krośnianinem Piotrkiem Śnigórskim. Podczas spotkania Olek opowie o samotnym zdobyciu ośmiotysięcznika Cho Oyu 8201 i zjeździe z niego na nartach, a następnie wraz z Piotrkiem zaprezentują swoje plany na tegoroczną wyprawę na Gasherbrum II.
Piotrek i Olek nie tylko chcą zdobyć szczyt drogą klasyczną, ale przede wszystkim, jako pierwsi Polacy, zjechać z niego na nartach. Użycie nart pozwoli im na szybsze przemieszczenie się między obozami w kopnym śniegu podczas aklimatyzacji, jak również skróci czas przebywania na niebezpiecznej wysokości. Początek ekspedycji planowana jest na połowę czerwca, a zakończenie na sierpień 2015 roku.
Piotrek Śnigórski – 32 lata, pochodzi z Krosna, obecnie mieszka w Krakowie. Fotograf, instruktor narciarstwa, doświadczony freerider , wspinacz i autor artykułów o tematyce narciarskiej. Prowadził panel pt. „Bardziej niż stromo – najtrudniejsze tatrzańskie zjazdy” na 11 Krakowskim Festiwalu Górskim. Razem z Olkiem zjechał SE ścianą Kazbeku (5047m n.p.m.) oraz z najwyższych szczytów Armenii i Iranu. Ma na swoim koncie wiele trudnych tatrzańskich zjazdów.
Olek Ostrowski – 27 lat, pochodzi z Wetliny (Bieszczady). Od urodzenia związany z górami. Ratownik Grupy Bieszczadzkiej GOPR, członek KW Kraków, Instruktor narciarstwa PZN, zapalony skiturowiec i wspinacz. Samotnie zjechał na nartach północną ścianą Piku Lenina (7134 m n.p.m.), jako pierwszy Polak wraz z ekipą pokonał na nartach SE ścianę Kazbeku (5047 m n.p.m.). Ma na swoim koncie wiele tatrzańskich zjazdów. W 2014 roku zorganizował jednoosobową wyprawę w Himalaje, podczas, której samotnie i bez użycia tlenu zdobył szczyt Cho Oyu (8201 m n.p.m.), a następnie jako pierwszy Polak zjechał z niego na nartach. Za to osiągnięcie otrzymał wyróżnienie w kategorii alpinizm podczas „Kolosów” – Ogólnopolskich Spotkań Podróżników i Alpinistów.
Film z samotnej wyprawy Olka na Cho Oyu można obejrzeć TUTAJ.
Pełną relację z wyprawy na Kazbek, Aragac i Demawend przeczytać można w magazynie Pure Powder.