Podczas, gdy kadrowiczki grały o awans do mistrzostw świata, trzy drużyny siatkarskiej Orlen Ligi walczyły w Krośnie o Puchar Prezydenta Miasta Krosna (2-4.01). Główna nagroda pojechała do Wrocławia.

W dniach 2-4 stycznia w Krośnie odbył się Noworoczny Turniej w Piłce Siatkowej Kobiet o Puchar Prezydenta Krosna. W zawodach udział wzięły trzy zespoły Orlen Ligi - najwyższej klasy rozgrywkowej w siatkówce żeńskiej: Impel Wrocław, BKS Aluprof Bielsko-Biała i Polski Cukier Muszynianka Fakro Muszyna.

Krosno po raz pierwszy gościło zespoły z Orlen Ligi, do tej pory Krośnieńskie Stowarzyszenie Siatkówki Karpaty Krosno organizowało turnieje zespołów męskiej Plus Ligi.

Pierwszego dnia zespół BKS-u pokonał Muszyniankę (3:1). Następnego dnia lepsza od zespołu z Bielska była drużyna Impel Wrocław (3:2). Ostatnia odsłona turnieju wyłoniła zwycięzcę pojedynku Impel Wrocław - Polski Cukier Muszynianka Fakro Muszyna (3:2).

Po każdym spotkaniu nagradzano najlepszą zawodniczkę poszczególnej drużyny. Statuetki w postaci szklanych miniatur krośnieńskiej wieży farnej wręczali: Bronisław Baran, zastępca prezydenta Krosna oraz Bartosz Rec, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Krośnieńskich Hut Szkła Krosno SA, przedstawiciel głównego sponsora turnieju.

Główna nagroda - Puchar Prezydenta Krosna powędrował w ręce zawodniczek z Wrocławia. Drugie miejsce zajęła drużyna BKS Aluprof Bielsko-Biała, trzecie - Polski Cukier Muszynianka Fakro Muszyna. Te dwie drużyny otrzymały statuetki za udział w turnieju.

Turniej był towarzyski, odbył się w czasie, gdy najlepsze polskie siatkarki w kadrze narodowej walczyły o awans do mistrzostw świata. Mimo że wynik był sprawą drugorzędną, poziom turnieju był wysoki. - O tym, że mecze były zacięte, najlepiej świadczą wyniki. Trenerzy byli zadowoleni, że mogli pograć w zestawieniu zespołów, które prezentują wysoki poziom sportowy. Drużyny podeszły do turnieju profesjonalnie, grały z dużym zaangażowaniem i poświęceniem - mówi Andrzej Hojnor, prezes Krośnieńskiego Stowarzyszenia Siatkówki Karpaty Krosno. - Drużyny z Muszyny i Bielska przyjechały w swych najmocniejszych składach, Impel Wrocław był osłabiony brakiem kadrowiczek, ale i tak stanął na wysokości zadania.

Trenerzy przyjezdnych drużyn komplementowali bardzo dobrą organizację turnieju, zaplecze sportowe, warunki pobytu w Krośnie. - Nie spodziewali się, że będą grać na teraflex-ie, specjalnej wykładzinie. Mówili, że spełniamy wszelkie warunki, by grać w Orlen Lidze, że mielibyśmy jeden z lepszych obiektów - relacjonuje prezes KSS Karpaty Krosno.

Kibice dopisali, wypełnili trybuny krośnieńskiej hali. - Dzięki prezydentowi Krosna i głównemu sponsorowi turnieju -Krośnieńskim Hutom Szkła Krosno SA - umożliwiliśmy krośnieńskiej publiczności zobaczenie rozgrywek na najwyższym poziomie ligowym - dodaje Andrzej Hojnor.

Podczas turnieju odbyła się zbiórkakrwi dla osób potrzebujących. W zorganizowanej w hali strefie kibica-dawcy osiem osób z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Rzeszowa pracowało niemal bez przerwy.

W godzinach od 11:00 do 15:00 na trzech stanowiskach jednocześnie odbywał się pobór krwi. Na apel Stowarzyszenia odpowiedzieli zarówno Honorowi Dawcy Krwi, jak i osoby, które pierwszy raz chciały oddać krew.

Efekty przeszły oczekiwania organizatorów. Do oddania tego najcenniejszego leku zgłosiło się około 50 osób, ostatecznie do zabiegu zakwalifikowało się 37. Łącznie pobrano ponad 16,5 litrów krwi. Dawcy otrzymali zestaw czekolad i gadżetów.

- Dziękujemy wszystkim, którzy zgłosili się do naszej strefy kibica-dawcy. Cieszymy się, że możemy z Wami przeżywać zarówno emocje sportowe, jak i liczyć na Was w tak potrzebnych akcjach - mówi Marcin Niepokój z KSS Karpaty Krosno. - Z Waszą pomocą chcemy w przyszłości powtórzyć taką inicjatywę.