Wiedzą to dobrze artyści, że uczestnictwo w plenerze jest spotkaniem niezwykłym. Jak każdy z nas podlegają tym samym prawom fizyki i czasu. Jednak spotkanie artystów niesie ze sobą niezwyczajne wartości. Potrafią ci ludzie nawiązać ze sobą nić porozumienia mimo różnic wieku, narodowości, płci.
Każdy dzień jest dniem pełnym pracy twórczej, pracy nad kolejnymi obrazami wbrew pogodzie, na przekór okolicznościom, w zapamiętaniu charakterystycznym dla pasjonatów czy hobbystów. Postronni często mówią, że plener to czas relaksu, beztroski i zabawy. Jak bardzo obraża to artystów wiedzą tylko nieliczni.
Bo koniec końców liczy się efekt ostateczny. Tak więc pozostaje nam czekać w myśl hasła „ finis coronat opus„
Gwoli jasności podaję nazwiska artystów portretujących w tym roku Krosno. Są to: Grażyna Niezgoda z Przemyśla, Anna Jańska Maciuch z Regetowa, Kazimierz Wiśniak z Krakowa, Georgij Szerstobitow z Ukrainy, Istvan Burai z Węgier, Vlado Broniśevsky i Frantiśek Turcsanyi ze Słowacji, Walenty Wróblewski z Lublina, Roman Raczek z Regetowa, Marian Szajda z Przemyśla i Kamil Siczek z Lublina.
Plener organizowany przez krośnieńską Galerię BWA już po raz czwarty rozpoczął się 12 sierpnia i trwać będzie do 25 sierpnia. W poniedziałek 13 sierpnia artyści oglądali krośnieńską starówkę i zbiory Muzeum Rzemiosła. W dalszej kolejności w nadchodzący piątek zaplanowana jest wycieczka szlakiem drewnianej architektury sakralnej. Na zakończenie pleneru przewidziano obejrzenie obrazów powstałych na zeszłorocznym plenerze jak również wernisaż wystawy malarstwa Frantiśka Turcsanyiego – artysty malarza biorącego udział w tegorocznym plenerze.