W czwartej kolejce pierwszoligowych zmagań PWSZ Karpaty MOSIR KHS Krosno czeka wyjazdowy pojedynek z KS Murowana Goślina.
PWSZ KARPATY MOSIR KHS Krosno po trzech rozegranych kolejkach pierwszej ligi kobiet ma na swoim koncie komplet punktów i tylko dwa stracone sety. Bilans ten robi niesamowite wrażenie. W najbliższą sobotę podopieczne Dominika Stanisławczyka czeka jednak niezwykle ciężki sprawdzian jakim jest pojedynek w Murowanej Goślinie. KS Piecobiogaz Murowana Goślina na obecną chwilę ma na swoim koncie pięć punktów i zajmuje piąte miejsce w ligowej tabeli. Podopieczne Andrzeja Miciula przegrały po pięciosetowych bojach z zespołami z Rzeszowa i z Sulechowa, natomiast w ostatniej kolejce we własnej hali zwyciężyły rywalki z Warszawy 3:1.
Sobotni pojedynek będzie dla krośnianek bardzo ważną konfrontacją na pierwszoligowych parkietach. Ich rywalki są bardzo doświadczonym i trudnym zespołem, który na pewno nie odda spotkania bez walki. – Mecz w Murowanej Goślinie na pewno nie będzie należał do łatwych – powiedziała nam przyjmująca naszej ekipy, Paula Słonecka. Świetne wyniki na pewno uskrzydliły naszą ekipę, ale trzeba pamiętać, że ich rywalki myśląc poważnie o wysokich lokatach nie mogą sobie pozwolić na kolejne porażki i to na własnej hali. Zapowiadają się nie lada emocje i wielka walka o ligowe punkty. Gospodynie sobotniej konfrontacji jak dotychczas nie miały szczęścia do pojedynków z beniaminkami I ligi kobiet. Pozostaje pytanie co uda się przywieść naszym zawodniczkom z bardzo odległego wyjazdu?