Szkółka Piłkarska Beniaminek Krosno kolejny raz zadziwiła piłkarską Polskę. Finał Deichmann 2013 w Opolu to nie był przypadek, choć drużyny z Gdańska, Wrocławia, Poznania, Łodzi, Krakowa czy Warszawy mogły tak sądzić. Zwycięstwo w renomowanym turnieju Uhlsport Cup  w kategorii U-9 (Rocznik 2004)  ma swoją wymowę. Trzeba powiedzieć, że Beniaminek dokonał tego w wielkim stylu. 

Siedem meczów, sześć zwycięstw i jeden remis , 22-1 w bramkach,  nagroda najlepszego zawodnika turnieju. Wysokie zwycięstwa nad Wisłą Kraków i Cracovią oraz udany rewanż z najlepszą drużyną Mistrzostw Polski   Widzewem Łódz . Te wydarzenia mówią same za siebie.  Beniaminek  potwierdził przynależność do najlepszych drużyn w kraju.  Dla skromnej Szkółki z Krosna są to piękne chwile a zarazem motywacja dla wszystkich adeptów Beniaminka do podnoszenia swoich umiejętności.

W dniach 10-11 sierpnia Centrum Sportowo – Rekreacyjne J&J Sport Center Kraków-Skotniki gościło drużyny z całego kraju. W prestiżowym turnieju w Polsce Uhlsport Cup  w kategorii U-8 zwyciężyła Lechia Gdańsk. W kategorii U-9 najlepszy był Beniaminek Krosno.

Portal REGIONALNA PIŁKA .PL, który patronuje medialnie od wielu lat tej znakomitej sportowej imprezie pisze:

 „Grupę w roczniku 2004 wygrała drużyna Beniaminka Krosno, która nie miała sobie równych w całym turnieju. Drużyna ta można powiedzieć wygrała turniej już w pierwszym meczu pokonując drugiego w turnieju Widzewa Łódź 1:0. Dzięki tej wygranej i pozostałym również team z Krosna okazał się najlepszy w swoim roczniku. Warto wspomnieć, że niedawno w turnieju Daichmana Beniaminek grał w finale z Widzewem i przegrał minimalnie. W tym turnieju wziął rewanż i wygrał turniej Uhlsporta. Jeśli chodzi o Widzew, to podopieczni Sławomira Chałaśkiewicza w nagrodę za wygraną we wspomnianym turnieju Daichmana pojadą do Barcelony w październiku. Jeśli byłaby nagroda za doping, to bezapelacyjnie nagroda ta przypadła by w udziale kibicom-rodzicom Beniaminka Krosno, którzy krzykami, śpiewem i tańcami wspomagali swoją drużynę.”

 „Grupę w roczniku 2004 wygrała drużyna Beniaminka Krosno, która nie miała sobie równych w całym turnieju. Drużyna ta można powiedzieć wygrała turniej już w pierwszym meczu pokonując drugiego w turnieju Widzewa Łódź 1:0. Dzięki tej wygranej i pozostałym również team z Krosna okazał się najlepszy w swoim roczniku. Warto wspomnieć, że niedawno w turnieju Daichmana Beniaminek grał w finale z Widzewem i przegrał minimalnie. W tym turnieju wziął rewanż i wygrał turniej Uhlsporta. Jeśli chodzi o Widzew, to podopieczni Sławomira Chałaśkiewicza w nagrodę za wygraną we wspomnianym turnieju Daichmana pojadą do Barcelony w październiku.  Jeśli byłaby nagroda za doping, to bezapelacyjnie nagroda ta przypadła by w udziale kibicom-rodzicom Beniaminka Krosno, którzy krzykami, śpiewem i tańcami wspomagali swoją drużynę.”

To były świetne trzy dni w Krakowie. W piątek obejrzeliśmy mecz polskiej ekstraklasy pomiędzy Wisłą Kraków a Jagiellonią Białystok. Spotkaliśmy się z Patrykiem Frycem przyjacielem naszej Szkółki, który w niedzielę debiutował w barwach Wisły w meczu towarzyskim.  Mieszkaliśmy w Wieliczce.

W sobotę zaczął się turniej. Fachowcy stawiali na Widzew i Wisłę Kraków. Beniaminek był określany jako „czarny koń” rozgrywek. Już w pierwszym meczu na boisku stanęły naprzeciw siebie dwie drużyny z czerwcowego finału Deichmann 2013 - Beniaminek Krosno i Widzew Łódz . Pierwsze 7 minut spotkania do pokaz gry w piłkę Beniaminka. Rywale byli zaskoczeni. Aleks Gazda zdobył efektownego gola, których mogło być więcej. Pod koniec spotkania Widzew się otrząsnął i był blisko wyrównania, ale w bramce kapitalne zawody rozgrywał Szymon Skrzęta. Nie mogliśmy zacząć lepiej. Pierwsze w historii zwycięstwo Beniaminka z Widzewem stało się faktem. Beniaminek po tym meczu stał się jednym z faworytów do wygrania Ulhsport Cup. W drugim meczu z Jelenia Górą początek nie wskazywał, że będzie tak dobrze. Mecz był wyrównany. Jednak w sobotę zdecydowanym liderem na boisku był Mati Szafran, który zdobył dwa pięknej urody gole. Jeszcze jedno trafienie dołożył nasz najlepszy napastnik – Aleks i osiągnęliśmy znakomity rezultat.  Trzecie spotkanie pierwszego dnia to mecz z Cracovią Kraków, która do tego spotkania odniosła również dwa zwycięstwa. Nasi wspaniali kibice mieli powody do radości. Świętowali po każdej bramce, a było ich sporo. Beniaminek – Cracovia Kraków 7-0. Wynik mówi wszystko. Cracovia po tej porażce się już nie otrząsnęła… Tym efektownym zwycięstwem zakończyliśmy rozgrywki pierwszego dnia i trochę nam było szkoda bo Beniaminek był na fali. Podopieczni trenera Roberta Glenia grali koncertowo.

W nagrodę po obiedzie pojechaliśmy do Parku Wodnego gdzie atrakcji było o nie miara a przy okazji była to świetna odnowa biologiczna przed niedzielną walką o zwycięstwo w całym  turnieju. Furorę robiły zjeżdżalnie na której najlepszy czas „wykręcił” trener Robert , jasno dając do zrozumienia swoim podopiecznym o co jutro gramy!

W niedzielę znowu na otwarcie markowy rywal. Wisła Kraków to przeciwnik z najwyższej półki, z którym w historii Beniaminek wygrał tylko raz i to już dawno.  Aleks, Mati, Antek i Patryk chyba tego nie wiedzieli … Pokonaliśmy Wisłę Kraków 4-0 i wszystkie oczy obserwatorów skierowane były na chłopaków z Krosna.  Kolejnym rywalem był Star Starachowice. Ta drużyna zamykała stawkę zespołów w tabeli , więc byliśmy zdecydowanym faworytem. Beniaminek nigdy nie lekceważy rywala. Tym razem efektowne gole zaliczyli nasi obrońcy: Kacper i Szymek. W między czasie w spotkaniu, które stało na wysokim poziomie Widzew zremisował z Wisłą i stało się jasne, że wystarczy nam jeden punkt w dwóch ostatnich meczach do historycznego zwycięstwa w Uhlsport Cup.  Mecz z Rakowem Częstochowa był najtrudniejszym spotkaniem w turnieju. Rywale postawili niesłychanie mocne warunki i były momenty, że nas przycisnęli. Jednak szybki jak wiatr Wojtek Malinowski, który był objawieniem w naszym teamie po solowej akcji dal nam prowadzenie. Pod koniec meczu Raków w kuriozalnej sytuacji wyrównał ( straciliśmy tylko ta 1 bramkę w całym turnieju) i do końca była nerwówka. Po ostatnim gwizdku sędziego w naszej całej ekipie zapanowała ogromna radość. Były wielkie brawa i taniec na płycie stadionu -  dzieci, rodziców i trenerów.  Przed ostatnim naszym spotkaniem mięliśmy zapewnione zwycięstwo w turnieju! Beniaminek Krosno zawsze gra do końca i zawsze walczy o zwycięstwo. Chłopaki z Rudy Śląskiej grali zadziornie bo walczyli o trzecie miejsce. Trener Robert wprowadził kolejnego debiutanta w turnieju (Szymek Serwiński) do gry, który odpłacił się jedynym w tym spotkaniu golem.

Uroczyste zakończenie imprezy to także fajne chwile dla całej „rodziny”  Beniaminka. O tytuł najlepszego bramkarza rywalizował Szymek Skrzęta z Oskarem Mielcarzem z Widzewa. Szymek bronił świetnie a pamiętajmy, że wrócił po długiej chorobie. Organizatorzy nagrodę przyznali golkiperowi z Lodzi. Trzeba przyznać, że pokazał dużą klasę. Królem strzelców również okazał się zawodnik Widzewa. Beniaminek strzelił najwięcej bramek w turnieju i stracił najmniej co dużo mówi. U nas gole rozkładają się na cały zespół, każdy zawodnik potrafi strzelać, to bardzo ważne. Najważniejsza nagroda indywidualna, czyli MVP turnieju powędrowała do Krosna. Razem z trenerem Gleniem rozmawialiśmy na ten temat i nie mogliśmy stwierdzić kto ten tytuł może otrzymać.   Antek Kozubal, Mateusz Szafran, Szymek Skrzęta, Kacper Zygmunt i Aleksander Gazda, komu by nie przyznać tej nagrody , każdy zasłużył. Ta grupa zawodników wyróżniała się najbardziej podczas dwóch dni turnieju. Organizatorzy wybrali Antka Kozubala, który szczególnie w niedzielę był nie do zatrzymania dla rywali a w obronie oddał na boisku serce. To drugi w historii zawodnik Beniaminka, który w tym znanym w całej Polsce turnieju otrzymuje tą bardzo cenną nagrodę.

Beniaminek Krosno reprezentowali:

Bęben Kamil, Bolanowski Kacper, Gazda Aleksander, Gorzynik Maciej, Górka Szymon, Kozubal Antek, Skrzęta Szymon, Słowik Patryk, Szafran Mateusz, Zygmunt Kacper, Malinowski Wojtek, Serwiński Szymon. Trener: Robert Gleń oraz Najlepsi Kibice w Polsce!

Dziękujemy za wsparcie firmie PROFBUD. To był pierwszy nasz wspólny turniej. Organizacja wyjazdu nie była łatwa, ale dla nas nie ma rzeczy niemożliwych. Warto wierzyć w ludzi. Warto stawiać na Beniaminka Krosno. Drużyna to pokazała. Od 2007 roku kiedy powstała Szkółka już na stałe wpisaliśmy się w mapę futbolową Polski. Spełniamy wspólnie marzenia i budujemy emocje sportowe! Tego nikt nam nie odbierze.  

Beniaminek Krosno jeździ bezpiecznie z firmą przewozową MIŚ . Podziękowania dla Villa Glass Studio za wspaniałe statuetki, które przekazaliśmy Fundacji Otwarte Ramię Białej Gwiazdy, która pomaga osobom pokrzywdzonym przez los. Wielkie słowa uznania dla Pana BiuroPromocji.pl za sprawne przygotowanie nadruków i banerów.

PS. Dla wszystkich dzieci Beniaminka. Warto się starać, trenować bo marzenia się spełniają i nigdy nie wiesz kiedy trafi na Ciebie. Pomysłów nie brakuje!