3 maja Pani Janina Łosiak z Krosna skończyła 100 lat. To już druga Krośnianka, która w tym roku obchodziła tak wspaniałe urodziny. Tradycyjnie z kwiatami dostojną jubilatkę odwiedził Prezydent Krosna.
Pani Janina Łosiak mieszka w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Kletówki, w którym z okazji urodzin przygotowane zostało przyjęcie – był urodzinowy tort, kwiaty i odśpiewane „200 lat”. Jubilatka przyjmowała życzenia od Prezydenta Miasta, przedstawicieli ZUS-u, Dyrekcji DPS-u i MOPR-u. Dzień swoich urodzin (3 maja) Pani Janina spędziła w gronie rodzinnym.
Bardzo elegancka, z nienaganną fryzurą, usadowiona za stołem z wielkim tortem, jubilatka popijała herbatę i przyjmowała komplementy wspaniałej formy i wyglądu – niestety najbardziej szwankuje mamie wzrok i słuch dlatego trudno jest jej się komunikować – mówi syn Jerzy- bardzo też przeżyła śmierć córki, 3 lata temu, co odbiło się na jej zdrowiu – dodaje.
Pani Janina Łosiak urodziła się 03.05.1909 roku w Kielcach w rodzinie Marianny i Władysława Iwańskich. Najmłodsza z ośmiorga rodzeństwa( najstarszy brat żył 101 lat). Pani Janina miała dwoje dzieci : syna Jerzego i córkę Alicję (zmarła 3 lata temu w wieku 73 lat). Jubilatka doczekała się 3 wnuków i 5 prawnuków.
Mąż- wojskowy- plutonowy IV Pułku Piechoty Legionów odznaczony Złotym Pierścieniem z Orłami, zmarł 6.03.1954 roku w wieku 51 lat. Tata zmarł w sile wieku, byli bardzo szczęśliwym małżeństwem, więc jego śmierć była dla mamy wielką tragedią – wspomina syn Jerzy – ale mimo trudnych czasów, doskonale dała sobie radę – dodaje.
Pani Łosiak bardzo lubiła zajmować się domowymi pracami, najbardziej: krawiectwem, szydełkowaniem, robótkami na drutach, wypiekiem ciast i galanterii cukierniczej.